12 czerwca 2018
Stanowisko FPBŻ ws. artykułu zamieszczonego na portalu weekend.gazeta.pl
Stanowisko Federacji Polskich Banków Żywności odnośnie artykułu dotyczącego pomocy żywnościowej POPŻ, zamieszczonego na portalu na weekend.gazeta.pl z dnia 1.06 pt. „Biedadieta z ośrodków pomocy społecznej”
W związku z przedstawionym w sposób jednostronny obrazem programu POPŻ, za który odpowiada KOWR i który to program jest realizowany między innymi również przez Banki Żywności, pragniemy podzielić się naszym stanowiskiem i naszymi sposobami realizacji tego programu, które pozwolą poszerzyć perspektywę czytelników wyżej wymienionego artykułu oraz wszystkich zainteresowanych osób.
Banki Żywności są jedną z czterech organizacji, biorącą udział w programie POPŻ i dystrybuującą produkty z KOWR do organizacji pomocowych. W naszych działaniach wspieramy osoby pomocą żywnościową, która pochodzi zarówno z programu POPŻ, jak i z masowej współpracy z sieciami handlowymi, producentami oraz ze zbiórek żywności. Pozwala to jednocześnie na zwiększenie ilości i jakości pomocy żywnościowej, poza programem POPŻ – również dla osób, które korzystają właśnie z tego programu. Dlatego też wiele z naszych organizacji uzupełnia pakiet POPŻ właśnie żywnością świeżą – owoce, warzywa, jogurty, której wyżej wymieniony program nie zawiera.
W programie POPŻ istotna jest nie tylko pomoc żywnościowa, ale również działania towarzyszące. Program ten ma za zadanie pomagać w trudnych sytuacjach, jednak nie wyręczać. Produkty, które otrzymują osoby potrzebujące, akurat w ramach POPŻ, nie mają na celu tworzenia całościowego wyżywienia. Nie oznacza to jednak, że są bezwartościowe, czy też składają się z samych puszek i mielonek, jak sugeruje artykuł. Warto prześledzić historię i rozwój jaki przeszedł program POPŻ, który rozpoczynał się od 3 produktów, głównie mącznych. Tekst pomija wiele istotnych produktów, jak chociażby olej, miód, przetwory owocowe, ryby, które znajdują się w paczkach.
Pełna lista produktów w Podprogramie na rok 2018 znajduje się tu https://bankizywnosci.pl/projekty/program-operacyjny-pomoc-zywnosciowa/ gdzie można zweryfikować zawartość produktową w danym podprogramie. Oczywiście bardzo byśmy chcieli, tak jak i rozmówcy przytaczani w artykule, żeby osoby korzystające z pomocy otrzymywały produkty dostosowane indywidualnie, zgodnie np. z wytycznymi lekarskimi. Niemniej, niestety jeszcze daleka droga przed nami jako krajem, aby wymiar takiej właśnie pomocy był możliwy. Niezaprzeczalnie na przestrzeni lat, program mocno się rozwinął pod kątem jakości i ilości produktów. Jako naturalny etap rozwoju nie dało się uniknąć w nim też takich elementów, które wymagały zmiany. Jako jedna z organizacji realizujących program POPŻ, często przekazujemy rekomendacje do KOWR, celem zmiany czy polepszenia produktów. W ubiegłym roku mieliśmy uwagi do całej partii herbatników, zgłosiliśmy je i tegoroczna specyfikacja była bardziej wymagająca, w efekcie której do paczki dołożone zostały herbatniki maślane. Celem polepszenia produktów i w trosce o odbiorców w POPŻ zrezygnowano w Podprogramie 2016 roku z mielonek, a ich miejsce zajęły obecnie szynki konserwowe, w których zawartość mięsa w mięsie wynosi minimum 65% i pochodzi z mięsa szynki, a nie z mięsa oddzielonego mechanicznie. Warto również odnotować, że obecność puszek i konserw w programie POPŻ wynika często, z tego, że takimi długoterminowymi produktami są zainteresowani sami beneficjenci. Wymagania jakościowe co do tych produktów są często rynkowe, a nawet wyższe. Uwagę zwraca brak nadmiaru chemii, a same kontrole jakości produktów są wykonywane przez zewnętrzne laboratoria. Jeśli chodzi o dania gotowe, warto mieć na uwadze, że mieszanka kilku produktów w sosie nigdy nie będzie dawać konsystencji świeżo zrobionego gulaszu, niezależnie czy dania te pochodzą z programu POPŻ, czy z półki sklepowej.
Produkty POPŻ są wsparciem, które w połączeniu z działaniami towarzyszącymi, tworzą całość programu. Jest to o tyle istotne ponieważ podstawą programu jest nie tylko otrzymywanie produktów żywnościowych ale również udział w działaniach towarzyszących np. warsztatach kulinarnych. Jeśli chodzi o Banki Żywności od kilku lat z dużym powodzeniem prowadzimy o kilku lat program „Kulinarnie Mocni” przy wsparciu marki Kamis dla odbiorców pomocy POPŻ, podczas których kucharze dzielą się z uczestnikami wiedzą, przepisami, uczą wykorzystywać proste składniki w ciekawy sposób. Osoby także otrzymują dedykowane broszury do warsztatów z przepisami (np. na pasty do chleba, dania jednogarnkowe, atrakcyjne wykorzystanie makaronów, kasz). W większości przepisów podstawą są produkty proste, często pochodzące z POPŻ. Dodatkowo uczestnicy również wyposażani są w produkty tej firmy, zioła i przyprawy którymi mogą uatrakcyjnić swoje dania. Sam program POPŻ nie przewiduje takiego wsparcia, dlatego Banki Żywności starają się go wzbogacać. Zadaniem tych warsztatów jest również włączanie osób do społeczeństwa oraz ich integracja z innymi, nawiązywanie relacji. Warsztaty prowadzą edukatorzy Banków Żywności, którzy mogą wiele opowiedzieć o osobach potrzebujących, o tym jak pomoc niesiona przez Banki Żywności w tym również program POPŻ nieraz pomogła stanąć na nogi, czy znaleźć pracę osobom w trudnych sytuacjach.
Ponadto wiele osób korzystających z pomocy POPŻ, korzysta z dodatkowego wsparcia od Banków Żywności, będącego również niejako uzupełnieniem programu. Jako wspólnota 31 banków, specjalizujemy się w pozyskiwaniu i dystrybucji żywności, mamy wypracowane kontakty i procedury, które usprawniają nam szereg procesów. Dzięki temu możemy efektywnie rozwijać program i pomagać jeszcze większej ilości osób w spełnieniu ich podstawowej potrzeby, którą jest dostęp do żywności również poza programem POPŻ.
Pomoc o której pisze autor, patrząc obiektywnie, to znacznie szerszy i bardziej wartościowy obraz niż tylko ten przedstawiony z perspektywy wybranych w artykule osób. Oczywiście są wśród beneficjentów osoby, które mają uwagi, co do jakości i ilości. Choć trudno jest zadowolić wszystkich, to niemniej mają oni pełne prawo do wyrażania swojego zdania. Warto jednak by te wybiórcze uwagi nie rzutowały na całą pomoc, która jest świadczona między innymi w Bankach Żywności, a jednocześnie także nie odbijały się negatywnie na osobach, które korzystając z takiej pomocy, mogą czuć na sobie ciężar stygmatyzacji i niechęci do korzystania z pomocy społecznej. Działajmy wszyscy we wspólnej sprawie, by przede wszystkim pomagać, nie szkodzić.
Z wyrazami szacunku
Marek Borowski
Prezes Federacji Polskich Banków Żywności